Gdy nie chce się żyć
"Chce się żyć"
Czy warto iść na ten film?
Polskie kino jest ciekawe, bo w popiele wypuszcza czasami prawdziwe perły. Jedną z nich jest "Mój rower" (obraz relacji, który przemówi na pewno do niejednej osoby), natomiast najnowszą i większą - emitowany właśnie w kinach "Chce się żyć".
Przyjaciółka zabrała mnie na ten film z komentarzem - Po nim nie będzie się chciało narzekać.
- Hm. Ja nie narzekam. No przestań - ofukałam ją.
A potem płakałam z nią i resztą osób na sali kinowej.
Fantastyczna obsada, piękna historia (przy czym słowo "piękna" oznacza co innego niż zazwyczaj). Wnioski, które chcę na długo zachować w sercu.
Na tym filmie kilka razy zrobiło mi się głupio. Bezcenna refleksja i uczucie. Rzadko życie mnie do niego doprowadza. Doceniam.
Dziękuję twórcom za ten film. Jest piękny.
Jeśli ktoś chce dotknąć własnej wrażliwości i empatii, to polecam udanie się do kina. Warto.
Najlepszy cytat z filmu:
- Bóg cię kocha
- Co by było, gdyby mnie nienawidził?
Niby to wiem, niby mam ciągle w pamięci obrazy z hospicjum, ze szpitali, widziałam za dużo i mam w sobie dość pokory wobec tego, co silniejsze od nas, jednak na co dzień nie myślę o tym, jak większość z nas. Mam wielki szacunek do ludzi, którzy pracują w takich ośrodkach, hospicjach, szpitalach. Do rodzin, które mają takie osoby. To nie jest świat z którym się oswajamy, ale ten, od którego - nie tylko symbolicznie - odwracamy głowę. Dostajemy go tu pod dostatkiem i z nawiązką.
Pocieszanie się cudzym życiem nie jest też najlepszą metodą na podbudowywanie się czy motywowanie, ba, jest bardzo słabe. Ten film delikatnie (a może i nie) szturcha nas tam, gdzie chciałoby się nie być szturchanym. Gdzie chce się powiedzieć "Nie. Dość". Szarpnie te struny ego, które są najwyżej. To dobrze. Obudzi na chwilę z tego świata iluzjonistycznych problemów i spraw, które zaprzątają nasze myśli.
Narzekanie? W tym filmie nie ma tego przez ułamek sekundy. I to jest to co przemawia najbardziej. Żadnych banalnych "dlaczego?".
Abstrakcja naszych czasów zamyka się za drzwiami tego filmu.
Chce się żyć.
Jeszcze bardziej.
Polskie kino spoza nurtu TVNowskiego daje czadu
OdpowiedzUsuń-Sztuczki
-Rewers
-Rózyczka
- Zmruż Oczy
- Pokłosie
- Wszystko co kocham
-Pogoda na jutro
-Skazany na blusa
-Trzy minuty. 21:37
-W ciemności
-Wszystko będzie dobrze
to nie jest 'czasami wypuszcza ' :)
No tak, ale nadmiar empatii czasami może zabić.... a przynajmniej na jakiś czas zaszkodzić. To nie żart i nie kpina. Wysoki poziom empatii w wielu momentach uniemożliwia działanie. Powala. Przygniata. Podziwiam ludzi pracujących w szpitalach czy hospicjach i mam dla nich najwyższy szacunek. Myślę jednak że oni muszą uważać z tą empatią bo jak im się za dużo nagromadzi to nie uniosą. No, ale my sobie od czasu do czasu możemy łyknąć szklaneczkę empatii. Żeby nam się w główkach za bardzo nie poprzewracało.
OdpowiedzUsuń